Nawet najlepsze, najdroższe okna nie spełnią swojej roli, jeśli zostaną źle zamontowane. Właśnie dlatego mówi się, że to nie samo okno decyduje o energooszczędności budynku, ale połączenie ramy z murem. Współczesne technologie montażu okien oferują różne rozwiązania, a inwestorzy coraz częściej pytają o tzw. ciepły montaż. Czym różni się on od tradycyjnego i dlaczego warto się nim zainteresować?
Dlaczego montaż ma tak duże znaczenie?
Okno to nie tylko szyba i rama – to również miejsce, w którym budynek „oddycha”. Przez nieprawidłowo uszczelnione połączenia może uciekać nawet 25–30% ciepła, co znacząco wpływa na rachunki za ogrzewanie.
Nieodpowiedni montaż skutkuje:
- powstawaniem mostków termicznych,
- zawilgoceniem ścian i ościeży,
- kondensacją pary wodnej,
- a w konsekwencji – rozwojem pleśni i grzybów.
Dlatego sposób osadzenia okna w murze jest równie istotny jak jego parametry techniczne. W praktyce najczęściej stosuje się dwa rodzaje montażu: standardowy (tradycyjny) i warstwowy (ciepły).
Montaż standardowy – wciąż najpopularniejszy, ale z ograniczeniami
Montaż standardowy, znany również jako „na pianę”, to metoda stosowana od dziesięcioleci. Polega na mechanicznym osadzeniu ramy okna w ościeżu za pomocą kotew lub dybli, a następnie wypełnieniu szczelin pianą poliuretanową, która ma za zadanie uszczelnić i ustabilizować konstrukcję.
Jak przebiega montaż tradycyjny:
- Przygotowanie otworu okiennego i oczyszczenie ościeża.
- Wstawienie i wypoziomowanie ramy.
- Zabezpieczenie okna za pomocą kotew lub śrub montażowych.
- Wypełnienie szczeliny montażowej pianą montażową.
- Obrobienie połączenia tynkiem lub listwą maskującą.
Ciepły montaż – nowoczesna technologia dla energooszczędnych domów
Ciepły montaż okien, znany też jako montaż warstwowy, to metoda polegająca na zastosowaniu trzech warstw uszczelnienia, z których każda pełni inną funkcję:
- Warstwa zewnętrzna (paro-przepuszczalna) – chroni przed wodą opadową i wiatrem, a jednocześnie umożliwia „oddychanie” ściany, czyli odprowadzanie pary wodnej na zewnątrz.
- Warstwa środkowa (izolacyjna) – najczęściej w postaci piany poliuretanowej, która odpowiada za termoizolację i akustykę.
- Warstwa wewnętrzna (paroizolacyjna) – zabezpiecza przed przenikaniem wilgoci z wnętrza pomieszczenia w stronę piany.
Takie rozwiązanie eliminuje problem zawilgocenia piany i gwarantuje trwałą izolację cieplną oraz akustyczną przez wiele lat.
Montaż standardowy będzie wystarczający, jeśli modernizujesz starszy budynek o przeciętnej izolacji cieplnej i chcesz ograniczyć koszty inwestycji.
Natomiast ciepły montaż to wybór dla tych, którzy:
- stawiają na energooszczędność,
- planują budowę nowego domu,
- chcą mieć spokój na lata, bez ryzyka wilgoci, mostków termicznych i pleśni.
W nowoczesnym budownictwie to właśnie ciepły montaż staje się standardem, podobnie jak niegdyś okna trzyszybowe.

Redaktorka z pasją do pięknych wnętrz i funkcjonalnych rozwiązań. Od lat dzieli się inspiracjami, poradami i najnowszymi trendami na portalu poświęconym aranżacji wnętrz. Jej misją jest pomóc czytelnikom stworzyć przestrzeń, która zachwyca stylem i wygodą.

Dodaj komentarz